Wrzesień

Wrzesień.

Jesień?

A, skądże!

Wybaczcie, że znów się mądrzę,

ale to jeszcze nie jest JEJ CZAS.

Na drzewach przecież wszystkie liście

nadal zielone soczyście

i nie zbrązowiał las.

Wrzesień.

Jesień?

Ot, bzdura!

Niebo w świetlanych lazurach

i nadal blisko, tuż przy mnie

kwitnie mi ślicznie i zdrowo

begonia z rozwianą głową

i żółte cukinie.

I bez względu na poglądy oznajmiamy wszyscy zgodnie:

Lato jest i będzie z nami  jeszcze pełne dwa tygodnie.

Kwitną WRZOSY? Tak, bo WRZESIEŃ, ale to jeszcze nie JESIEŃ.

2 myśli na temat “Wrzesień

Dodaj odpowiedź do kryzab Anuluj pisanie odpowiedzi