No, tak. Dzień Depresji był 23 lutego, Trzy dni zastanawiałam się jak to „świętować”. (?!) Bez sensu, prawda? Zwiększa się liczba osób zapadających na tę rozpaczliwą przypadłość. Jeśli u siebie, albo u innych zaobserwujecie ten WIELKI SMUTEK i NIEMOC – nie czekajcie. Zwróćcie się o pomoc. I powtarzam dawny opis:






























