Pierwsze dni lata

Nagle, nieodwołalnie, nieoczekiwanie (?), hop-siup…i nadeszło LATO!  Już za nami pogańska, najkrótsza w roku, świętojańska noc KUPAŁY, (w tym roku 20/21 czerwca), już przekwitły kwiaty paproci. U mnie, niestety, wcale nie zakwitła!

nie kwitnie (1)

Jeszcze tylko dzisiejsze  imieniny Janów i wedle dawnych wierzeń można się już będzie bezpiecznie kąpać. Przestają na nas czyhać wszelkie wodnice, topielce, czy nimfy, więc kochani, hop, wypijmy piwko, zgrzejmy się, wypijmy drugie piwko, zjedzmy kiełbaskę z grilla i potem buch do wody, śmiało, odważnie, już nas nie tknie żadna złośliwa rusałka, a przecież ochłodzić się trzeba. Nic to, że w okresie od 1.04 – 14.06 utonęło 76 osób. Kąpali się przecież w zakazanej jeszcze porze, a nam od jutra już nic nie grozi!! Ech, przyszło lato!

 Widzę różne, drobne zmiany, ale czy wszystkie związane z nastaniem lata?

Wiosna przeszła wolnym krokiem i BEZ został BEZ!  BEZ KWIATÓW OCZYWIŚCIE! Ech! Przyszło LATO!

A zieleń już dojrzała, stateczna, barwą nasycona. Bo, ech, przyszło LATO!

I zadzwoniły głośno i radośnie moje dzwonki. Komu dzwonią, temu dzwonią, mi tak, bo, ech, przyszło LATO!

Przyszło lato, urlop, wszyscy są na luzie,

bo słoneczko grzeje ciałko oraz buzie,

wszyscy wokół uśmiechają się  serdecznie!?

NIEKONIECZNIE, MOI DRODZY, NIEKONIECZNIE!

Wiosenne Święto -zostańmy w domu

Nam wszystkim, czyli tym, którzy w tym roku zarazy nie mogą wspólnie z innymi spędzić tych pięknych, świątecznych dni, życzę po prostu ZDROWIA. W każdej jego postaci – dla CIAŁA. I w poczuciu  zmartwychwstania i odnowy –  dla DUSZY.

wielkanoc 2016 071          nowy folder 011

Przypomnienie: Zanim zaczniecie jeść – zsuńcie maski!

wiosna15 017

Przyśniła się kucharzowi w sobotę, nad ranem

kłótnia pana Buraka z nieutartym Chrzanem.

Chrzan krzyczał: – Tak! Jestem piękny, smukły jak laseczka,

czym się żywisz, Buraku, żeś gruby jak beczka?

– Ty, piękny? Raczej za suchy, za ostry, za wiotki,

ok, ja jestem pękaty, ale za to słodki!

– Och, jak miło – Chrzan zadrwił – ty jesteś buraczkiem??

IMG_8737_LI

Słodki? I cały czerwony ? Czyżbyś był lizaczkiem!?

Moja biel jest szlachetna i modna w każdym czasie,

a, cóż ty wiesz o kolorach, ty śmieszny grubasie!?

– Nie chcę mieć z tobą  nic wspólnego  ty durny chrzanie –

krzyknął Burak – nie wiedząc, co się zaraz stanie.

Bo kucharz się obudził, zła atmosfera znikła,

gdy zmieszał CHRZAN z BURACZKIEM i wyszła pyszna ĆWIKŁA.

  IMG_8727       IMG_8722