Przed wejściem tutaj nie musisz konsultować się z żadnym lekarzem, farmaceutą, a nawet z rodziną, gdyż treści tu zawarte z pewnością nie zaszkodzą Twojemu zdrowiu i życiu,
Wydaje mi się, że rok w rok zaznaczałam tutaj, że 30 kwietnia to Międzynarodowy Dzień Jazzu. (Jasne, kto go obchodzi, ten obchodzi i jasne, że nie wszyscy muszą) Ja obchodzę w taki sposób, że go słucham, tzn. Jazzu. Nie tylko w tym dniu zresztą. I dziś zatem króciutki jazzowy sygnał dla tych z Was, którzy to lubią, pomieszany z sygnałami dotyczącymi WIOSNY – Wiosny już pełnej, dojrzałej, dorosłej…..
A teraz Oscar Peterson ( ur.15 sierpnia 1925r – zmarł 23 grudnia 2007r) – kanadyjski pianista i kompozytor jazzowy ze swoim trio:
oraz z innym sławnym pianistą amerykańskim Count Basie ( ur. 21 sierpnia 1904, a zmarłym 26 kwietnia 1984r):
Część z Was zaraz ucieknie i nie otworzy żadnego z proponowanych tu utworów, ale może część włączy chociaż na moment, też fajnie. Rok temu napisałam w tym dniu nieco więcej na temat jazzu, bo go lubię i słucham od lat ( chociaż nie tylko). Wpisy na ten temat są oczywiście próbą zachęcenia, przynajmniej niektórych do sięgnięcia czasem po tego typu muzykę. Muzyka, jak i życie jest różnorodna i to jest wspaniałe, a jazz jako jedna z jej form jest również różnorodny i wspaniały Dziś będzie ciągle to samo, ale w różnej formie.
W dawnych latach chodziłam w Warszawie na jesienne koncerty Jazz Jamboree , które rok w rok zaczynano tym samym utworem. Jakim? W roku 1852 Stephen Foster, nazywany przez niektórych ojcem amerykańskiej muzyki skomponował pieśń, która początkowo była znana pod tytułem „Old Folks At Home”, a która zyskała ogromną popularność. Od wielu lat bardziej znana jako „Swanee River” stanowi jeden z najbardziej popularnych standardów jazzowych. Może uda mi się was namówić do wysłuchania ( nawet po kawałku) rozmaitych wersji i wykonań?
A zaczęło się od tego:
A potem POSZŁO!! Nic już nie dopiszę, tylko zachęcam, w celach doświadczalnych do wysłuchania i porównania ( tak dla siebie) rozmaitych wersji i aranżacji tej PIEŚNI., Chociażby po 2 minuty każdego wykonania.