letnie odcięcie.

Najwyższy czas, żeby się trochę odciąć. Przez  ODCIĘCIE SIĘ rozumiem oczywiście zawieszenie wszelkiego kontaktu z mediami i przypatrywanie się głównie temu, co rośnie, fruwa, pluszcze i co płynie nade mną. Przerwa. Mam nadzieję, że zrozumiecie więc brak moich „polubień i komentarzy,”a także wpisów. Tych z was, których oglądam i czytam obejrzę i przeczytam po powrocie. Jeszcze zrobiłam ciasteczka serowe, jeszcze upiekłam jednego wielkiego „gołębia”, jeszcze obejrzałam przez okno prawdziwą gołębią rodzinę, jeszcze wyskoczyłam podlać kwiatki i warzywa i odkryłam ślady ogrodowego morderstwa, ale już mnie nie ma.  

Strzelałam przez szybę, a ona ostatnio nie była myta, więc jakość taka sobie.

Wszystkim tu zaglądającym życzę wspaniałego letniego wypoczynku. Takiego oczywiście, jaki każdy z was lubi.

3 myśli na temat “letnie odcięcie.

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s