Rymki – nierymki zielone 1

MAK POLNY

Mak polny- jeden z najładniejszych i najgroźniejszych chwastów. Drobne, znane nam z wyglądu nasionka zebrane w torebce, zachowują siłę kiełkowania nawet przez 30 lat. Odporny na zanieczyszczenia, ale lubi ciepło i światło. Trujący, ale ma wielorakie zastosowanie w medycynie. Nie będę się tu mądrzyć, są bardziej wskazane źródła, ale lubię patrzeć na niezbyt liczne niestety, rosnące w okolicy maki. I lubię struclę makową. Niestety.

IMG_9894

MAK POLNY –

Wiem, niektórzy cierpią z braku     IMG_0188

wielkich pól czerwonych maków,

ale takich, moi drodzy, już nie będzie.

Lecz ja – wiotki maczek polny

okiełznany, ale wolny,

rosnę w glinie i w ruinie, czyli wszędzie.

IMG_0200           IMG_0196

   Zawsze znajdę gdzieś ustronie –   IMG_0189

   łączkę, ścieżkę przy betonie

   i ozdobię każdy mur czerwoną smugą,

   by, w mych płatach wciąż, od nowa,

   znana  Panienka Makowa

   mogła chować się, gdy zechce, nawet

                                                                      długo.

 

pana makowa

LEPIEJ:

LEPIEJ SIĘ CZERWIENIĆ MAKIEM,

NIŻ WYBIELAĆ PASTERNAKIEM.

PARZYDŁO LEŚNE

 LEŚNE parzydło – ozdobna roślina z rodziny różowatych, o wiechowatych, jasnych kwiatostanach. Odporna na mróz. Znosi półcień.W porze kwitnienia wybucha jasnymi płomykami.

Często mnie pytają jacyś panikarze,

(i przyznaję- ich nieuctwo już mi zbrzydło):

Czy ty parzysz? Nie, kochani, ja nie parzę!

Ktoś tak nazwał mnie (dla hecy?) – Ot, PARZYDŁO.

IMG_9953

  LEPIEJ:

  LEPIEJ PIEŚCIĆ LIŚĆ PARZYDŁA,

 NIŻ  RÓŻYCZKĘ, KTÓRA ZBRZYDŁA.

PĘCHERZNICA

Pęcherznice – krzewy ogrodowe, osiągają wysokość 3m. Śliczne, wypukłe jak małe parasolki baldachimy jasnoróżowych kwiatów ozdobią każdy ogród. U mnie rośnie odmiana ( jakże by inaczej!) „DIABOLO.” Ma ciemne liście, a jej zebrane w mieszkach owocniki czerwienieją późnym latem.Te kwiaty poniżej to Lwie Paszcze, ale o nich wspomnę innym razem.

IMG_0008

Borykam się, kochany, z problemem tym samym!

Popatrz na mnie i powiedz, tak szczerze, IMG_0212

jak to tylko możliwe między roślinami:

Widziałeś kiedyś u mnie, jakieś pęcherze?

 

IMG_0206

 

 

 

IMG_9621

IMG_9628

LEPIEJ:

LEPIEJ SADZIĆ PĘCHERZNICE, 

NIŹLI  BYĆ PREZESEM – VICE.

SZCZAW KĘDZIERZAWY

Szczaw kędzierzawy, czyli kobylak. Rośnie, gdzie się da. Na brzegach rzek, na łąkach i miedzach. Chwast dumny i wyniosły. Korzeń – to surowiec lekarski. Dawno, dawno temu, moja mama zaparzając dojrzałe, brązowe i suche już kwiaty, leczyła moje dziecięce „grypy żołądkowe” Wtedy – to były biegunki. Zanim zaczniecie szukać tego ziela – zajrzyjcie do fachowych poradników, bądź przyjmijcie to tylko do wiadomości.

IMG_9915

JA też moich wszystkich imion po prostu nie trawię.

Kwiaty mam, jak drobne loczki  i są moim znakiem,

więc nazwali mnie ( tu – zgoda) Kędzierzawym Szczawiem,

a ktoś ważny dodał ( PO CO??) – SZCZAWIEM – KOBYLAKIEM!

IMG_0186          IMG_9918              IMG_0215

LEPIEJ:

LEPIEJ WYPIĆ KOBYLAKU,

NIŻ ROBIĆ ZBYT RZADKIE KA-KU

OSET

Wieloletnia roślina z astrowatych ( a jakże!).Rośnie wszędzie. Na pastwiskach, ugorach, na poboczach dróg i na łąkach. Poznano około 130 gatunków ostowatych roślin. IMG_0159Oset najczęściej spotykany u nas, ma postać wyniosłą i pierzaste liście obdarzone gdzieniegdzie kolcami – głaskanie ich nie sprawi nam przyjemności. Należy do roślin trujących, ale to nie znaczy, że się do niczego nie nadaje. Wykorzystywany jest przy produkcji leków.

IMG_0164

My – ostre, mocne i wyniosłe osty –

nie jesteśmy dobre na piegi, czy krosty,

nie możemy też pomóc na wasze kaszelki,

a  pożytek kulinarny też jest z nas niewielki.

Ktoś w Pułtusku produkuje z nas ozdoby,

poprawiamy ponoć pracę serca i wątroby.

Lecz ponieważ się na tym kompletnie nie znamy,

temat naszej użyteczności –  innym zostawiamy.

IMG_0161

LEPIEJ:

LEPIEJ W ROWACH SYPIAĆ Z OSTEM,

NIŹLI MĘŻA MIEĆ – STAROSTĘ.

 

 

 

 

 

 

Rośliny z wolności, czyli chwasty

 ŚWIATOWY DZIEŃ OCHRONY ŚRODOWISKA – 5 Czerwiec

OLYMPUS DIGITAL CAMERA

Rozpanoszyły się okrutnie. Inna sprawa, że nie robię wiele, żeby temu zapobiec. I nie wiem, ale albo z wiatrami wiejącymi z różnych stron, albo  z kroplami deszczu, a może, wygodnie, na moich spacerowych butach  zawitały do mojego ogródka nasiona roślin wolnych, czyli chwastów. Rosną sobie gdzie chcą, kiedy chcą i jak chcą. Jeśli są tępione, wyrywane, zatruwane, palone w jednym miejscu – szukają sobie następnych miejsc. U mnie mają dobrze. W ramach ochrony środowiska naturalnego, (a właśnie  chwasty są absolutnie naturalne, ha!) oraz również ochrony sił własnych – nie tępię tych swawolników. Dodam, że nawet je hołubię, pić daję, bo oczka wodnego nie mam, a gleba to zwykły piach mazowiecki. Motyle też się zdarzają. Przedstawiam wam dziś po prostu – w DNIU OCHRONY ŚRODOWISKA MOJE WŁASNE NATURALNE CHWASTY. BEZ RYMÓW.

  USUSZONE – ŚWIETNE DO DROBIUInkedIMG_9517_LI

IMG_9511_LI

WRZUĆ POKRZYWĘ DO SAŁATKI  –   BĘDZIESZ ZDROWY I GŁADKI

IMG_9509_LI

IMG_9520_LI 

 

JUŻ KONICZYNA ROSNĄĆ ZACZYNA

IMG_9496_LI    RUMIANEK, ale tylko w  PĄCZKACH

IMG_9535_LI

 

I MNISZKI – DMUCHAWCE, LATAWCE Hej!

IMG_9533_LI             IMG_9480_LI

IMG_9564

I TE PUSZKI IGIEŁKOWE SPADNĄ NA ZIEMIĘ I ZA ROK ZNÓW URODZAJ MNISZKÓW

IMG_9578

A OWOCKI WIELKOŚCI PIEPRZU                               PERZ??

IMG_9506_LI       IMG_9477

TU WYSTRZELI  ŁODYGA Z KWIATAMI DZIEWANNY, a to obok to chyba  GLISTNIK JASKÓŁCZE ZIELE

IMG_9464           IMG_9551

Oj, to chyba KĘPA STARCA JAKUBKA a obok JEGO KWIAT

IMG_9446        InkedIMG_9453_LI

PRZYCZAJONE KONWALIE                                             TU COŚ WIDAĆ

IMG_9545             IMG_9515_LI (2)

            O! ŁOPIAN !                                               A tu TRÓJBARWNY FIOŁEK

IMG_9550            IMG_9546

CZY JESZCZE COŚ OCHRANIAM ? TAK, PRYWATNE OSIEDLE CZERWONYCH MRÓWEK. ZAFUNDOWAŁAM IM NAWET LATARNIĘ.

IMG_9536

IMG_8647

 

 

 

 

 

 

 

A MOŻE JESZCZE MAM KOGOŚ POD OCHRONĄ? OWSZEM, NP. SYMPATYCZNE KOMARNICE.   WYNAJMUJĘ IM NA GODZINY  KILKA MIEJSC NA PARAPECIE. KTO  IM PROJEKTOWAŁ TE PIĘKNE WITRAŻE NA SKRZYDŁACH?

IMG_9053

 

IMG_9233

BODZISZEK DROBNY                                         POCZĄTKI TRYBULI LEŚNEJ

IMG_9457             IMG_9484

NIE MAM POJĘCIA CO TO., ALE ŁADNE. MOŻE KTOŚ Z WAS  WIE, CO TO JEST?

IMG_9500

A  jak  w ogóle  przebiega ochrona środowiska w naszym kochanym kraju? Nie ma co się oburzać i irytować, trzeba doceniać nawet dziwne, drobne i niezwykłe  próby takich działań:

  •  Pewna osoba, dbająca o higienę i zdrowie swego psa – wyszorowała ulubieńca w myjni samochodowej! Czyż nie jest to wspaniały dowód na to, że zaczynamy doceniać czystość?
  • Nieznany mężczyzna chciał po prostu przytulić misia. Zademonstrował tę bardzo pozytywną potrzebę rozwijania miłości do zwierząt skokiem do wybiegu dla niedźwiedzi. Dzielny !
  • My mamy swoich wrogów, zwierzątka i ptaki też. Są wśród nich straszni psychopaci np. takie ORŁY pożerające niewinne, ale cenne GOŁĄBKI. A ŻURAWIE? Ośmielają się wyżerać  z naszego pola! Ochraniajmy gołąbki, ochraniajmy rodzime pola. Orłom wyskubiemy oczy, żurawie ukrzyżujemy, resztę złych ptaków i np. gryzące pszczoły załatwią trucizny, które……...
  • …..świadomi zagrożenia z wiadomej strony – sprowadziliśmy w tysiącach beczek. Jesteśmy zabezpieczeni. Chronimy nasze środowisko! Nawet dzikom pozwalamy łazić po terenie przedszkoli i wyjadać dzieciom pierogi. Nie rozczula was to?
  • Mam mnóstwo tego typu dowodów, wszystkich przytoczyć nie zdołam,  ale wyraźnie widać, że jesteśmy coraz lepsi w ochronie środowiska. Pisząc to, spojrzałam w NIEBO i chyba to była halucynacja, miraż, fatamorgana – zobaczyłam KOGOŚ , KTO NIE WYGLĄDAŁ NA ZADOWOLONEGO, a w obliczu niedawnych informacji o powtarzających się, regularnych sygnałach, jakie napływają gdzieś z góry, nieśmiało pytam:

CZYŻBY TO BYŁ ON?

JEDNAK?  WIĘC MOŻE…. 

HEJ,  CZY COŚ ŹLE ROBIMY?

POWAŻNIE ? PANIE BOŻE….!?  

InkedIMG_9424_LI