Jeżeli ciągle jeszcze zadajesz pytania,
znaczy to, że ciekawość świata w tobie siedzi,
bo jak nazwać to coś, co cię nadal skłania
do szukania na nie odpowiedzi?
I nawet, gdy masz o wszystkim własne zdanie
przekonany, że posiadłeś wiedzę całą,
dobrze, jeśli gnębi cię jakieś pytanie,
BO WIESZ, ŻE WIESZ DUŻO, ALE WCIĄŻ ZA MAŁO
Czy istnieją złociste komary?
Czy nasz świat jest młody, czy stary?
Skąd, do licha, wzięło się to wszystko?
Co to znaczy : mieszać kopystką?
Jak gotować zupę śliwkową?
Czy jeść jajka i szczypior – to zdrowo?
A jak zmarła święta Łucja?
A co to jest konstytucja?
Czy coś się zmieni w tym kraju?
Dlaczego maj jest w maju?
Te kościoły, w jakim są stylu?
Czy są jakieś ryby w Nilu?
Czy Ziemia jest jedna jedyna?
A jak się przestrzeń zagina?
Czy tak kiełkują ziemniaki?
To chwast? No, dobrze, lecz jaki?
Czy to jest kwiat jaśminowca?
Co znaczy zwrot: Czarna Owca?
Co będzie, jak nas już nie będzie?
Czy jest ktoś, kto był już wszędzie?
I to, o co pyta się wielu:
Jak płynąć, by trafić do celu?
A myśl zacna, choć stara niech zawsze ci w głowie siedzi:
Pytaj, bo głupich pytań NIE MA, SĄ głupie odpowiedzi.
,