na zdrówko

Wszyscy czekają na lato, na lato, na lato, pytacie – co ja na to?

                                      ***

Trzy mrugnięcia, trzy westchnienia,

i lato się w jesień zmienia,

Trach – znów zima, śnieg, roztopy

i znów sezon na syropy

każdy o tym wie!                      IMG_3894

Kaszle wujek, kaszle matka

szwagra też kaszelek zatkał,

kaszle ojciec, kaszle siostra,

kaszle premier, wójt, starosta,

zaraz złapie mnie!

Eche, chrum, eche, eche, eche!! Uf!

Więc, by później nie mieć wtopy,

sprawdź natychmiast wszelkie tropy,

nie leń się i bądź na topie,

zdobądź wiedzę o syropie

zanim będzie źle.

UWAGA : Poniżej materiał na syropek tymiankowy

 

Gdy się NOCY złej pozbyłam i witałam rześki RANEK,

wybiegłam i bosą stopą  przydeptałam swój tymianek.

IMG_3965

 

 

Uwaga:  Polecamy i przedstawiamy materiał na syrop z cebuli – zwłaszcza, że jest łatwy do uwarzenia w domu.

IMG_3788

Znam kilku, co te syropy

wmasowują sobie w stopy.

Grzeje – mówią, tak, jak wełna.

Oto ignorancja pełna,

a co, może nie?

UWAGA: Materiał na syrop żywokostowy,

IMG_3818

lub żywokostowy z podbiałem. Czy jest ktoś, kto go nie pił?

(To jest żywokost, którego złapałam  na żywo po raz pierwszy w życiu – w końcu maja b.r)

Odrzućcie dziś psychotropy

i czekając na urlopy,

biegnijcie z miłą ferajną

na  łąkę syropodajną,

och, nie wiecie, gdzie?

UWAGA: Poniżej, jak wszyscy kompetentni od razu się zorientują, przykład surowca do syropu PINI, czyli sosnowego:IMG_3783

I jeszcze BLUSZCZ pospolity – też jest komponentą syropów:

I dodają też kwiaty MNISZKA oraz JASNOTY BIAŁEJ:

IMG_3669

Miał być jeszcze syrop prawoślazowy, ale:

Nie znalazłam nigdzie prawoślazu,

chociaż bardzo chciałam i szukałam.

Nie od razu, miła, nie od razu…

ot, wracając, tak sobie śpiewałam.

( może u nas nie rośnie?)

 

 

Nagle patrzę, w kępie traw

wyrósł pięknie pyszny  szczaw,      

chyba byłoby to głupie,

gdybym go nie zjadła w zupie?

 

A wszystkim, którzy tu wpadli przypadkowo, czy też z rozmysłem – życzę po prostu ZDROWIA. BEZ OKAZJI i o każdej porze roku.

2 myśli na temat “na zdrówko

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s