Jak co roku, cichutko, ale zamaszyście
Jesień zaczęła w lasach znów malować liście.
Do ochry, żółci, brązu dodała czerwieni,
las płonie jak ognisko, rudą rdzą się mieni.
Natychmiast wsiądźcie w metro, w samochód, w pociąg i...
dajcie nura do lasu, zanurzcie się w tej rdzy,
bo nigdy długo nie trwa ten kolorowy cud,
wiatr machnie skrzydłem, strąci liście, nadejdzie chłód.
Jeszcze jedna godzina, jedna noc, jeden dzień,
w lesie się zacznie czaić ponury, ciemny cień.
Odwiedzajmy częściej nasze lasy. Dopóki SĄ. Bo ten powyżej JAKOŚ MI SIĘ DZIWNIE przerzedził OSTATNIO.
Bardzo ładne kolory, dobra robota! 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Serdecznie dziękuję, dobrze czasem usłyszeć coś takiego.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
😉 ♥ 😉
PolubieniePolubienie
Powiem tak: Cudownie !
PolubieniePolubione przez 1 osoba
To przemiłe stwierdzenie. Dziękuję.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Inaczej tego bym nie nazwał 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba