Mgły i zamglenia, krople i kąpiele

No i nadeszły jesienne mgły. Dla kierowców mgła jest niebezpiecznym ograniczeniem widoczności, dla innych jest tajemniczym, wyciszającym świat i otulającym wszystko obłokiem, dla jeszcze innych paskudztwem, w którym mogą się czaić nieznane postacie zła. Dla mnie ma baśniowy urok, a kiedy się schładza i zmienia w zwykłą wodę – robi to z wdziękiem. 

W mglisty dzień, w pewnym ogrodzie,

przemarznięta muszka mała,

przysiadła na liściu klonu,

a skrzydełka brudne miała

Gdybym ja była tą muszką,

(och, wybaczcie marzycielce)

chętnie bym się wykąpała

w chłodnej, czystej mgły kropelce.

Przecież, dla wszelkich owadów,

jesień jest bezpieczną porą

pająki się już schowały,

by zimować gdzieś pod korą.

Jesienią na pustych nitkach

huśtają się wodne korale

i muszki mogą się kąpać,

pająków nie bojąc się wcale.

16 myśli na temat “Mgły i zamglenia, krople i kąpiele

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie z Twittera

Komentujesz korzystając z konta Twitter. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s