Walka z panią D

No, tak. Dzień Depresji był 23 lutego, Trzy dni zastanawiałam się jak to „świętować”. (?!) Bez sensu, prawda? Zwiększa się liczba osób zapadających na tę rozpaczliwą przypadłość. Jeśli u siebie, albo u innych zaobserwujecie ten WIELKI SMUTEK i NIEMOC – nie czekajcie. Zwróćcie się o pomoc. I powtarzam dawny opis:

                                       D E P R E S J A

Jeśli wszystko zamilkło, a cisza nadal poraża ci słuch,

Jeśli budzisz się – nie budzisz – w nocy, lub nad ranem

i próbujesz skinąć ręką, i męczy cię ten ruch,

i myślisz: – nie ubiorę się, nie mam sił, nie wstanę –

to znaczy, że przyszła ONA, a ty już nie chcesz być.

Zgaś światło! – szepczesz, bo ciemność poraża twe oczy,

nie chcesz widzieć, nie chcesz czuć, nie chcesz spać i nie chcesz żyć.

Brak nadziei, bezsens, strach? NIE REZYGNUJ!  SZUKAJ POMOCY.

https://pacjent.gov.pl/aktualnosc/depresja-jak-unikac-i-dokad-po-pomoc

2 myśli na temat “Walka z panią D

Dodaj komentarz