Takie tam – na wiosnę

Pani Mila,  asystentka z Czech

hoduje na swym balkonie mech

i wiosną, zwykle nago

ćwiczy tam figo-fago,

chociaż wszyscy krzyczą, że to grzech!

IMG_0811

Pan magister, biolog, Jarek Kurz 

chciał tej wiosny pojechać gdzieś w busz,

lecz dziś na polskiej łące

poluje na zające,

bo od żony dostał dobry nóż.

Piotr – chcąc z wiosną zwiększyć apanaże

w knajpie robił kluseczki na parze,

gdy mu raz wyszła pulpa,

łkał głośno : – Mea Culpa!

i kierownik musiał wezwać straże.

IMG_0816

Ekspedientka Monika z Iławy

wiosną była skora do zabawy, 

gdy wczoraj na weselu

otoczyło ją wielu,

to krzyknęła: – Precz! Chcę tylko kawy!

IMG_0818

Kacper, technik z warszawskiej Ochoty

choć był łasy na wszelkie zaloty,

gdy zobaczył, że zima,

wiosnę za gardło trzyma,

rzekł: – Z tym wszystkim czekam do soboty.

3 myśli na temat “Takie tam – na wiosnę

Dodaj komentarz