Z okazji….Barbórki, czyli Dnia Barbary
Wspomnieć należy też o GÓRNIKACH, których serdecznie tu, z powierzchni pozdrawiam i życzę im, żeby pozostawali na niej coraz dłużej, a coraz krócej pod nią.
Z OKAZJI… IMIENIN BARBARY – 4 GRUDNIA
Ta rymowanka Imieninowa była przeznaczona dla pewnej konkretnej BASI, z którą czasem wymieniałam się różnymi wierszydełkami. Tekst zdradza co prawda, skąd Ta Basia pochodzi, ale jest na tyle mglisty, że nikt do niej nie trafi, a ci, co się domyślą, to się domyślą. Umieszczając tę rymowankę 4- go Grudnia – mam tym razem na myśli wszystkie BARBARY, bo lubię to imię i lubię BAŚKI. Życzę im zatem, aby zawsze mogły znaleźć powody do uśmiechu. Baśki, trzymajcie się !
DO PEWNEJ BASI
Dziś – BARBARY.
Powiem Wam:
Jedną świetną Baśkę znam.
Blisko – bo w poznańskiej gminie
zalęgła się nam w rodzinie,
i stąd cały kram. Jakaż ONA ?
Zdradzę Wam:
Jest jedną z najmilszych dam.
Jadem – rzadko kiedy pluje,
gna przez życie, lecz hamuje
i nie lubi plam.
Uśmiech ? MA.
Oznajmiam Wam:
Najpiękniejszy jaki znam.
Śmieje się jak letni dzionek.
Śpiewa ? Pięknie. Jak skowronek.
(a słuch niezły mam)
W Dniu Imienin
szepnę jej:
Widzisz gdzieś głupotę? Lej !
Spotkasz mądrość ? Stań z szacunkiem.
Nie zaprawiaj się złym trunkiem,
trochę kasy miej.
Basiu Miła,
zdrowa bądź!
Czasem, gdzieś na łące siądź,
W niebo spójrz – i tu rzec muszę:
Zaczekaj na własną duszę,
co złe, myślą strąć.
ŻYCZENIA DLA WSZYSTKICH BARBAR
W Dniu Barbary, rzucam gary
i piszę życzenia:
Niech się Basi już, od dzisiaj zło na dobro zmienia.
Miej zarobki należyte,
noś obuwie przyzwoite
i niech waga ci nie wzrasta
od głupiego kęsa ciasta.
Wybij wrogów, użyj rogów,
gdy ktoś Ci podskoczy,
niech się zgłosi, ten, co czeka
i spojrzy Ci w oczy.
Klnij, gdy trzeba, leć do nieba, gdy masz dni radości
i niech Cię omija nuda, smutki oraz mdłości.
Powtarzam: Jeśli spodobają Wam się chociażby fragmenty różnych życzeń i rymowanek umieszczanych w tym rymo-blogiku i chcielibyście ich użyć dla kogoś, lub przeciwko komuś – nie mam nic przeciwko temu.