Są przecież tacy, którzy na przykład dwa lata temu jeszcze do mnie nie zaglądali i z pewnością już nie zajrzą, bo mało kto czyta blogi WSTECZ – no tak, jeśli to rodzaj pamiętnika i bieżące komentowanie rzeczywistości, to teksty mogą z biegiem czasu tracić na aktualności, ale niektóre rzeczy może warto czasem powtórzyć i przypomnieć. Ferie u dziadków. Duży stół, który nie musi być sprzątany. Na stole rozwalone tysiące ŚMIECI: różnych pudełek, papierków, pojemniczków po jogurtach, sreberek po czekoladkach, pinezek, kawałków gąbek i prawdziwego mydła, rurek plastikowych, folii aluminiowej strzępów materiałów, papierków kolorowych, kredek, plasteliny, kleje, drewniane patyczki, no….zbieramy wszystko TO, z czego COŚ można zrobić. Przyznajcie, że wyciągnięta z takiego pudełka folia z „gniazdkami” na czekoladki, równie dobrze może być zainstalowana jako ściana (lukarna * ) łazienkowa.
*Oczywiście chodzi o LUKSFERĘ! Błąd zauważył pewien Czytelnik i dziękuję mu za to.
Więc, jeśli ŚNIEG wygląda TAK:
I jeśli lubicie wymyślać COŚ Z CZEGOŚ – zróbcie sobie DOM (dorosłych czasem trudno namówić do takich robótek, ale jak już się wciągną – jeszcze trudniej ich odciągnąć!!) Więcej szczegółów i fotek możecie znaleźć lutym 2019 ( budujemy dom ze śmieci) Dobrej zabawy.
KUCHNIA i ŁAZIENKA
ALBO….zróbcie MASKI ( przykłady wyżej na pianinie) KARNAWAŁOWE.
Kreatywność pierwszego sortu!
A określenie „lukarna” było mi obce, z „luka” od światło bodajże znałem jedynie luksfery!
Ładny ten domek, i taki możliwy do recyklingu… a te dzisiejsze zabawki to niestety głównie gotowce (nie rozwijają) i nie da się ich łatwo przetworzyć, co najwyżej, można oddać komuś, do przedszkola i tak dalej.
A na obrazku, no… sypnęło… deszczem 🙂
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Szanowny Skowronku! Natychmiast poprawiam wpis, albowiem jasne jest, że chodziło mi o luksferę. Lukarna to okno dachowe. Dzięki! Znam jeszcze luksmed i luksus, dobrze, że ICH nie użyłam! Pozdrawiam serdecznie.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
❤
PolubieniePolubione przez 1 osoba