Nie udały mi się nocne fotki, pstrykałam byle jak, bo w moim pokoju wciśnięta głęboko pod biurko drżała moja suczka TARA. Musiałam być przy niej. A dziś, właśnie w tej chwili znów POPRAWINY – ktoś się wczoraj nie wystrzelał. Opublikuję to za moment, Tara znów przywarła do moich nóg.





BOJĘ SIĘ!!


https://www.adopciaki.pl/blog/1737
Gdzieś czytałam, że nie tylko psy boją się tych dźwięków. Podobno ogłuszone bliskim hukiem ptaki giną spadając z drzew, wiewiórki mają szansę na zawał, i do jasnej Anielki – my też!
Huk, hukiem, ale okazało się, że na moście i pod nim, na wodach naszej małej rzeki – zalegają złociste skrawki plastikowych konfetti (?) – czy to resztki „wzbogaconych” fajerwerków? O, ludzie! Jeszcze tego brakowało!
Moja kotka w Sylwestra chowała się w najbezpieczniejsze – jej zdaniem – miejsce w mieszkaniu, czyli za kibel. A wczoraj o północy nocujące na osiedlowych drzewach wrony, kawki i gawrony latały jak oszalałe we wszystkie strony. No żal zwierzaków, ale… to tylko parę minut hałasu, trupów rano nie widziałam. Ten plastik w rzece znacznie gorszy. A piesek fajny.
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Moja ogródkowa sierpówka do wieczora nie wróciła 😦 A partner/ka cały dzień wołał/a …
PolubieniePolubione przez 1 osoba
A może wróci? Pozdrawiam wszystkie twoje sierpówki, dzięciołki i innych fruwających przyjaciól
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Wrócił/a !!! cały dzień siedzą przytulone do siebie ❤️
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Co to znaczy UCZUCIE! Ptasie! Prawdziwe! Umie pokonać strach z lęku o partnerkę. U ludzi tez tak jest ???
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Coś mi się wydaje, że u ludzi rzadziej niż u zwierząt..
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Otóż to, nie mogę się nie zgodzić, a szkoda.
PolubieniePolubienie
Mój kot chowa się pod stolikiem kawowym w salonie! 😉
PolubieniePolubione przez 1 osoba
Każde zwierzę ma swoją jamkę. Ja też.
PolubieniePolubione przez 1 osoba